Milion złotych kary zapłacić ma gmina Poraj (woj. Śląskie) po wypadku rowerzysty, który przed kilkoma laty wjechał w dziurę w drodze, doznając poważnych obrażeń. Sąd uznał, że winę za wypadek ponosi zarządca drogi, który nie dopełnił obowiązków w zakresie jej utrzymania.
Lokalne władze przyznają, że wypłata takiej kwoty oznacza dla liczącej około 10 tys. mieszkańców gminy konieczność korekt w budżecie.
Do wypadku doszło 30 grudnia 2007 roku w Jastrzębiu. Rowerzysta jadąc asfaltową jezdnią wpadł w dziurę, z której na kilka centymetrów wystawał metalowy pręt. Ofiara wypadku uderzyła głową w jezdnię, doznając bardzo poważnych obrażeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz