Sprawa pierwszego i drugiego miejsca była znana jeszcze przed rozpoczęciem ostatniej kolejki. Drużynowym Mistrzem Polski została ekipa z Torunia, srebrne medale wywalczyli zawodnicy Astromal – Szawer Leszno.
Sprawa trzeciego miejsca miała się rozstrzygnąć w ostatniej X kolejce pomiędzy Wirażem Ostrów Wlkp., a Motokris Śląsk.
Ci pierwsi podejmowali u siebie ekipę z Częstochowy, świętochłowiczanie z kolei zmierzyli się przed własną publicznością z TSŻ Pekum Toruń, świeżo upieczonymi mistrzami.
Licznie zgromadzona publiczność na „Skałce” zobaczyła ciekawe i pasjonujące widowisko.
Motokris Śląsk wystąpił w najsilniejszym składzie, goście nieco osłabieni brakiem m.in. Marcina Paradzińskiego, mimo to Pekum wysoko postawił poprzeczkę.
Zaczęło się od biegowego remisu.
Pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze dzięki parze Harris – Bielaczek, która podwójnie wygrała i dzięki temu Motokris Śląsk objął prowadzenie 17:13.
Kolejne biegi to mocna wymiana „ciosów” z jednej i drugiej strony.
Przed biegami nominowanymi miejscowi prowadzili zaledwie różnicą 1pkt.
O wszystkim zadecydowały biegi nominowane. Pierwszy z nich zakończył się podziałem punktów, drugi minimalną wygraną 5:4 zespołu ze „Skałki”, dzięki czemu punkty pozostały w Świętochłowicach.
MKS Motokris Śląsk – TSŻ Pekum Toruń 79:77
Niestety dla zepołu trenera Krzysztofa Basa wygrała również drużyna Wiraża Ostrów Wlkp. i to oni ostatecznie zajęli III miejsce DMP. Motokris Śląsk tuż obok podium, na czwartym miejscu.
W meczu z Toruniem punkty dla Motokis Śląsk zdobywali: M. Erbisz 4, M. Pronobis 11, S. Harris i K. Bielaczek po 14, K. Bielica 15, D. Bas 10, D. Zając 6, R. Pigoń 5, T. Krzykowski i P. Pluczyński ns.
W zespole gości najwięcej wywalczył Adam Bożejewicz 16.
W trakcie spotkania zaprezentowali się również młodzi zawodnicy Motokris Śląsk, któzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę ze speedrowerem.
W mini turnieju wygrał Marcel Krzykowski przed Piotrem Kołodziejczykiem i Kacprem Włodarzem.
Z pewnością będzie jeszcze okazja, aby składać podziękowania za miniony sezon, jednak jeszcze parę imprez indywidualnych naszym zawodnikom zostało, niemniej tym którzy byli z naszym zespołem i są składamy podziękowania licząc na dalsze wsparcie w nowym 2014 roku.
(MKS Motokris Śląsk)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz