37 miłośników dwóch kółek uczestniczyło we wczorajszej 55. Bytomskiej Rowerowej Masie Krytycznej. Tym razem pogoda zaskoczyła wszystkich pozytywnie. Choć ostatnie dni były bardzo mroźne, wczoraj temperatura była dodatnia, co zdecydowanie umiliło przejazd. Cykliści ruszyli ulicami miasta, by zaznaczyć swoją obecność na drogach oraz promować zdrowy tryb życia.Bytomska Rowerowa Masa Krytyczna jak zwykle rozpoczęła się w ostatni piątek miesiąca punktualnie o 18.00 pod Biurem Promocji Bytomia. Zebrani zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie i ruszyli w dziesięciokilometrową trasę bytomskimi ulicami. Na tych, którzy przejechali całą trasę, czekała na mecie gorąca herbata.
Idea mas krytycznych liczy sobie już przeszło 20 lat, a rozpoczęła się w San Francisco. Ze Stanów Zjednoczonych przeniosła się do Europy, Azji, a nawet do Australii. W Bytomiu gości już ponad cztery lata, w każdy ostatni piątek miesiąca.
Kolejna 56. Bytomska Rowerowa Masa Krytyczna już 28 lutego. Serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników dwóch kółek tradycyjnie na Rynek o 18.00.
Ja nigdy nie pojadę na tę masę. Gdyż nie podoba mi się jak pan B. Traktuje i wyzywa inne masy. Co on myśli że jest Bogiem? (Masa to masa nie liczy się tu ilość a jakość, a po drugie jak ktoś ma kasę to się chwiali na takiej masie) Panie B. Masa Gliwicka czy też Zabrzańska i inne Tyska Katowicka, to też masa tyle że mniej ludzi jest.A po 2 największą masa jaka widziałem to Zagłębiowska Masa Krytyczna i Warszawska. Więc nie ma co porównywać. A takie lekceważenie ludzi i inne wyśmiewanie innych co tworzą masę to świadczy tylko o jednym. Pana Inteligencji. Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego. MASA KRYTYCZNA
OdpowiedzUsuńCiekawy komentarz. Biorąc udział w licznych tego typu imprezach to BYTOMSKA MASA za każdym razem jest legalna, zabezpieczona przez odpowiednie służby i samych organizatorów co trudno powiedzieć o niektórych okolicznych spędach rowerowych jadących na oślep zatrzymujacych się na każdych światłach czy nagminnie łamiących prawo o ruchu drogowym dotyczącym kwestii rowerowych.Dając taki przykład innym użytkownikom dróg i władzom miast lepiej pojeździć po parku niż manifestować swój brak profesjonalizmu na ulicy.
OdpowiedzUsuńKażdy przejazd rowerzystów jest legalny nawet jak by ich było 30 100 i bez zabezpieczenia Policji. Tylko trzeba pamiętać o trzech rzeczach:
OdpowiedzUsuń- Bezpieczeństwo i nie łamanie prawa o ruchu drogowym
- Znać przepisy dotyczące praw cyklistów jadących w kolumnie
- Zaopatrzyć się w odpowiednie oświetlenie ( oznakowanie roweru)
Oczywiście znam takie masy które nagminnie łamią przepisy nie stosują się do prawa o ruchu drogowym i walą na oślep wstrzymując ruch.