Strona przeniesiona pod adres

www.roweremprzezslask.eu.

Serdecznie zapraszamy!

czwartek, 11 lipca 2013

Wybieramy najwygodniejsze siodełko rowerowe

Siodełko ma kluczowe znaczenie dla naszego komfortu – nie warto więc na nim oszczędzać.

Odpowiednio dobrane siodło pozwala na pokonywanie kolejnych kilometrów bez bólu i nieprzyjemnego ucisku. Ten kto twierdzi, że im siodełko szersze i miększe, tym wygodniejsze jest w błędzie. Otóż siodełko należy dobrać w zależności od typu roweru, którym się poruszamy, oraz od preferowanego stylu jazdy. Zatem, jakie siodełko będzie dla nas najwygodniejsze?

1. Siodełko "kanapa"

Szerokie, miękko wyściełane siodełka, nierzadko z dodatkową amortyzacja w postaci sprężyn lub gąbki, zwane są popularnie „kanapami”. Stosowane są przede wszystkim w rowerach miejskich. Jeździ się na nich w wyprostowanej pozycji i sprawdzają się świetnie w krótkiej jeździe. Na dłuższą metę tego typu szerokie, miękkie siedziska nie są dobrym rozwiązaniem. Duża powierzchnia kontaktu z ciałem oraz brak odprowadzania potu powoduje dyskomfort jazdy, a często podrażnienia skóry.

2. "Deseczka"

Wąskie i bardzo twarde siodełka, tzw. "deseczki" montowane są głównie w rowerach szosowych. Wykonane są zwykle z bardzo lekkich komponentów. Twarda i cienka wyściółka minimalizuje powierzchnię styku ciała z siodełkiem i zapobiega odparzeniom; niestety do tego typu siodełka potrzebne nam będą kolarskie spodenki z wszytą wkładką, w przeciwnym razie siodełko będzie zbyt twarde.
Mają służyć cyklistą jeżdżącym regularnie oraz długodystansowo.



3. Siodełko uniwersalne

Siodełka uniwersalne stosowane są obecnie w większości amatorskich rowerów ATB, MTB i trekkingowych. Nie są tak miękkie i szerokie, jak kanapy, co pozwoli uniknąć odparzeń i zwiększy komfort przy dłuższych dystansach. Nie są zarazem bardzo twarde, by być zmuszonym do jazdy w spodenkach kolarskich z wkładką. Są to siodełka odpowiednie dla zdecydowanej większości rowerzystów.



Wybór siodełka nie należy do najłatwiejszych. I choć możemy sobie wybrać siodełko spośród powyższych trzech kategorii najbardziej nam odpowiadające, to jednak dopiero po przejechaniu kilkunastu kilometrów możemy stwierdzić czy siodełko jest wygodne i czy odczuwamy komfort jazdy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz